piątek, 11 grudnia 2009

Prawdziwa Przyjaźń

Czy istnieje prawdziwa przyjaźń? Uważam, że tak.

Czy bez przyjaciół można być szczęśliwym?

Choć dla niektórych to pojęcie jest przereklamowane, uważam, że przyjaźń jest wartością ponadczasową. Gratuluję Ci, jeśli tego doświadczyłaś.
Gdy człowiek jest na studiach, to grono „przyjaciół” jest naprawdę duże. Ale co potem z tego pozostaje?

Jak obejrzę się wstecz...

Przetrwali tylko Przyjaciele.

Reszta odeszła w zapomnienie.

Sms raz do roku na Święta.

Czasem spotkanie, ale bez rewelacji. Cześć - cześć było miło.
Z wiekiem coraz trudniej mi się z kimkolwiek zaprzyjaźnić. Jak byłam młodsza:) miałam spore grono znajomych. Teraz żal mi czasu na bezproduktywne paplanie, dąsy, niepotrzebną utratę energii... Ale czasem...
Czasem czuję pustkę, bo spotkania, z Tymi, Którzy Pozostali nie są już tak częste. Każdy ma już swoją rodzinę, bliskich, dzieci. Czas przepływa przez palce.

...

Postaram się, aby mimo wszystko kontakt pozostał.

I spotkania, przynajmniej raz w roku. Celebrowane...

...A ile wtedy radości...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!