piątek, 25 czerwca 2010

Truskawkowy dzień

Wcinam truskawki.

W ilościach ogromnych.

Truskawki mielone.

Truskawki z cukrem.

Truskawki w cieście.

Truskawki...

:D

Właśnie ucięłam sobie drzemkę:) Ale fajnie jest się zdrzemnąć w dzień, kiedy człowiek pada z nóg.

Słonko dziś umiarkowane. I dobrze. Wiaterek powoduje, że pogoda całkiem przyjemna.

Grunt, żeby się nie przeziębić. (Tak już wiem, że latem też można sie przeziębić)

Lody, przeciągi i otwarte okna w samochodzie to właśnie to, co powoduje katar.

Coś mnie kręci w nosie. Ale liczę na to, że sie przed katarem uratuję...

...

Miłego dnia Kochani!

środa, 23 czerwca 2010

Mimo wszystko... miły dzień

Mimo wczorajszego lekkiego przygnębienia...:(((( dziś miło spędziłam dzień.

Spacerek, zakupki, dziś ciepły wietrzny dzień, wiec był bardzo miło:) nie za gorąco:).

Dziś miałam wolne, dlatego tak szalałam po sklepach:) Kupiłam spodenki do kolan, w sam raz na ciepłe dni:) Dla MŻ kupiłam koszulkę, w weekend ją oglądał, podobała mu się, (ale niezdecydowanie wzięło górę:) wiec ja dziś cichaczem kupiłam:) Będzie zadowolony:))))

Dzisiaj mamy małe święto, dlatego kupiłam lody czekoladowo śmietankowe, truskawki i bitą śmietanę:) Ach.... Ale będzie deserek:) Jak MŻ wróci ze swoich sportów, będzie jedzonko:)

Idę czytać, co u Was!

Trzymajcie się ciepło:)

niedziela, 20 czerwca 2010

Niedziela

Wakacyjny czas to również czas czytania książek. Bowiem czytam nie tylko zimą:) Lato i to, że dni są takie długie również sprzyja temu, że ciągle wciągam jakieś lekturki:)))) A jak z tym u Was? Co polecacie na letni relaks? Ja po prostu uwielbiam czytać. Mój MŻ generalnie nie ma problemu z prezentami dla mnie:)))))

Ja w tej chwili czytam to, a w Internecie wczoraj zakupiłam już to:). Z niecierpliwością czekam aż przyjdzie...

Bardzo lubię kupować (i potem czytać:) książki. Tylko co potem, jak mam już wszystkie wolne półki i szuflady zapchane książkami? Większość z nich i tak czytam tylko raz. Fajnie by było mieć jakąś koleżankę również "czytaczkę" można by się wymieniać:) Ale czy w dobie Internetu jeszcze taka się znajdzie?

hmmm....

Planujemy dziś niedzielny spacer. Pogoda u nas ładna, niezbyt upalnie. Super.

Jeszcze cały wolny dzień przede mną.

Napawa mnie to optymizmem...

:)

środa, 16 czerwca 2010

Dopiero teraz piszę...

Dopiero teraz piszę, ponieważ weekend był szalony...:)))))

I w rozjazdach. Duuuużych...:))

Ślub i wesele naszych Przyjaciół.

Był wspaniale. Zabawa przednia. Po prostu super:)))). Panna Młoda śliczna... Oboje szczęśliwi:)))) Cieszymy się, że mogliśmy im towarzyszyć w tym cudownym dniu. Tylko podróż przez Polskę w tym upale była troszkę męcząca. Ale... Daliśmy rade:)))

Fajnie było. Teraz czekamy jak nam podeślą foteczki:)) z profesjonalnej sesji:)

Przy okazji odwiedziłam strony, w których nigdy wcześniej nie miałam okazji być. Widoczki super. Kilka fotek poniżej, bo oprócz małych górek i woda była:)))

[caption id="attachment_1219" align="aligncenter" width="300" caption="A to Polska właśnie:)"]A to Polska właśnie:)[/caption]

[caption id="attachment_1220" align="aligncenter" width="300" caption="Lato"]Lato[/caption]

[caption id="attachment_1222" align="aligncenter" width="300" caption=":)"]:)[/caption]

[caption id="attachment_1223" align="aligncenter" width="300" caption="Polska wschodnia:)"]Polska wschodnia:)[/caption]

[caption id="attachment_1224" align="aligncenter" width="300" caption="Pięknie..."]Pięknie...[/caption]

PEES: Poza tym po staremu. Cieszę się,że mamy więcej słońca. Staram się mieć czas dla siebie. Codziennie.

Fajne to. Stresy mi wtedy wychodzą głową:) a nie uszami:) he he

Dzisiaj filmik albo książka. Zobaczymy...

Trzymajcie się Kochane.

Spadam czytać Wasze blogi

:)

środa, 9 czerwca 2010

Lato lato wszędzie... i...

Cieplutko u nas:)))) ach... nawet momentami aż za bardzo:) Organizm przystosowany do takich niskich temperatur, że aż jest w szoku... Pogoda zaczyna przypominać lekki upał...

Długi weekend cudny:) odpoczęłam i wybyczyłam się na maksa.

Aż chciałoby się więcej... Trawka, drzewka, słońce, wolny czas:))))

Ale kiedy...??????:)))

Imprezka rocznicowa Rodzicieli udana:)

Dziś MŻyk na swoich sportach poszedł ćwiczyć, ja siedzę i piszę i Wasze blogi odwiedzam:)

W końcu...

W tym roku obchodzę pewne:D okrągłe urodzinki....

Troszkę mnie to przygnębia... jakoś tak.

Ale dlaczego?

Czas upływa.

Goni.

A ja za nim nie nadążam...

Bo jak?

...

Boję się, żeby coś mi nie uciekło...

Nie zginęło bez echa...

Muszę się zatrzymać

Żeby złapać

TO

....

czwartek, 3 czerwca 2010

Wolny czwartek

Jak super było dziś wstać bez konieczności, że musi to nastąpić o którejś godzinie:))))

Planu dnia dziś nie mam. Maksymalny luzzzz:))) no może jedyny plan to zrobić obiad jak zgłodniejemy:))

Za oknem to samo co wczoraj, przedwczoraj i .... ech... Znów pada. Mgła straszna. Wisi to białe nad nami, tak ponuro jest.

MŻyk śpi sobie.:))) A co tam wolne mamy niech sobie odpocznie:)

Wczoraj byłam u fryzjera. Czupryna krótsza i lekko blond. A co tam niech będzie wiosennie:)

Zapowiada sie kilka dni fajnego odpoczynku.

Niech tylko słońce wyjdzie plisssss....

Rodzice w poniedziałek obchodzą 30 lecie...

Są ze sobą tyle lat i wciąż się kochają...

Respekt.

....

:D

wtorek, 1 czerwca 2010

Witajcie

Długo mnie tu nie było... Zapracowałam się... Nawet w weekend. Masakra.

Jestem już tym zmęczona.

Protestuję.

....Jutro ostatni dzień w pracy przed długim weekendem.

Spróbuję go jakoś przeżyć.

Spokojnie.

Bez stresu.

Myśląc o odpoczynku.

Myśląc o czasie dla siebie.

O ciepłej wiośnie, która ma przyjść...

Myśląc o czymś innym niż praca.

Poświęcając czas swoim Bliskim....

Ufff...

...

Wszystkim Waszym blogowym dzieciaczkom: Tosiowi, Franusiowi, Lubkowi, Mareckiemu, Biedronie, Młodemu,  Paulince, Hanife, Fransowi i Zosi, Maksowi i Aleksowi z okazji Dnia Dziecka życzę samych pogodnych dni, dużo uśmiechu i radości dzieciństwa!!!:))))