poniedziałek, 26 lipca 2010

Dziś u nas świeci słońce

Pięknie świeci. Mimo że cały dzień był pochmurny...

Dziś w mierę spokojny dzień. Niepospieszny. Zwyczajny.

Nasza Szeflera wypuściła dwa piękne liście, duże liście. Po 8 miesiącach zastoju.

Czy to oznaka czegoś nowego?

Marzę kilku dniach wolnego żeby ogarnąć mieszkanie. Poprawić kilka niedoróbek i plam na ścianach, które się zrobiły przez ten czas... Żeby na jesień było już ładnie:))))) nie o to chodzi, że jest brzydko:) ale że malowanie było już jakiś czas temu, pojawiły się jakieś ślady użycia:) Marzy mi się jakiś wzór na ścianie. W pokoju i przedpokoju. Ale jeszcze nie wiem jaki. Jakieś drzewo może...? Raczej motyw roślinny w pokoju w przedpokoju może jakieś kwadraty...

hmm...

Mleczkowa mnie natchnęła:))) (dziękuję:) ja co prawda nie będę oklejała ścian piratami... Ale...:)

Czy któraś w Was też przechodzi remont tego lata?:)))

może jakieś ciekawe pomysły na nieduży metraż?:)

ps. Wszystkim Annom i Hannom z Okazji Imienin wszystkiego naj!

sobota, 24 lipca 2010

Oczekiwanie

Dziś u nas leje... Całą noc i cały dzień. Masakra. Z jednej strony, po takiej fali upałów w końcu trochę deszczu. Z drugiej strony wiąże się to też z silnym wiatrem i to już może być niebezpieczne.

Poza tym bez zmian. Dzień jest podobny do dnia. Czas leci.

Spotkałam się ostatnio z koleżanką, którą nie widziałam 5 lat. Miło było. Wypiłyśmy kawę i pogadałyśmy. Fajnie...

Ze względu na pogodę dziś nie przejawiam chęci zrobienia czegokolwiek konstruktywnego. I niech tak zostanie...

Wszystko wydaje mi się ostatnio takie monotonne.

Szare.

Czekam...

Mam nadzieję, że zmiany nadejdą niedługo...

...

ps. muszę kupić Kalicińską trzeci tom...

wtorek, 13 lipca 2010

Gorąco…

Dziś krótko.

Weekend spędziliśmy u Rodziców.

Było super.

Spokój i odpoczynek z dala od miasta to fantastyczna sprawa...:))))

U nas gorąco...

W pracy po prostu koszmar.

Praca mi wogole nie "idzie" bo nie jestem w stanie myśleć w tej temperaturze...

Ech...

Byle do weekendu...

:)

piątek, 9 lipca 2010

Piątkowo

Upał u nas dziś nieziemski:( Ja w domku, a MŻyk w pracy, biedaczek:(.

Nadrobiłam zaległości urlopowe na waszych blogach:). Miło.

Czekam na drugą część sagi "Powroty nad rozlewiskiem", którą zakupiłam w poniedziałek. Mam nadzieję, że dziś przyjdzie...

Czytam właśnie, że na podstawie książki nakręcili serial...

Widziała któraś?

Obawiam się, że po obejrzeniu filmu czar tej książki pryśnie...

Uciekam, bo dziś nawet klawiatura jest gorąca:)

Życzę Wam miłego leniuchowania w weekend i miłego odpoczynku!!

czwartek, 8 lipca 2010

Urlop – relacja cz. 3 – ostatnia :)

Jedną z atrakcji turystycznych Pojezierza Drawskiego jest Sławogród koło Czaplinka. Po przekroczeniu bramy przenosimy się kilka wieków wstecz...

Sławogród k. Czaplinka Jest to rekonstrukcja średniowiecznego grodu. Odbywają się tu pokazy dawnych rzemiosł i pojedynki rycerskie. Dzieci mogą strzelić łuku do celu i rzucić włócznią.

Bardzo przyjemnie miejsce na wycieczkę. Piekliśmy podpłomyki a MŻ spróbował chodzenia na szczudłach (ja wole stąpać po ziemi:)

Jedną z atrakcji, było samodzielne wybicie (wykucie?) monety w kuźni kowala. Z tej wycieczki wróciliśmy bogatsi o dwie monety:) wow:)

A poniżej fotki...

PEEs: Tegoroczny urlop uważam za udany:))) Liczę jeszcze na jakiś krótki odpoczynek w sierpniu... :D




[caption id="attachment_1300" align="aligncenter" width="300" caption="Sławogród"][/caption]

[caption id="attachment_1301" align="aligncenter" width="300" caption="Sławogród"][/caption]

środa, 7 lipca 2010

Urlop – relacja cz.2

Dziś ciąg dalszy relacji z urlopu....:) Naszła mnie taka refleksja, że tyle razy człowiek jeździł niemalże tamtędy nad nasze polskie morze (mam na myśli Pojezierze Drawskie), a nie wiedział, że tam jest tak pięknie.....

Ech...

Kolejne jeziorko, które mnie urzekło, to Jezioro Kaleńsko. Jest to piękne jezioro położone na Pojezierzu Drawskim o wodzie I klasy czystości. Mimo wypłynięcia w znacznej odległości od brzegu, dno było nadal widoczne:) Położone jest w bardzo atrakcyjnej i malowniczej okolicy, która sprzyja wakacyjnemu odpoczynkowi... Plaża z pomostem pozwoliła bezpiecznie spędzać czas nad wodą...

Głęboki półwysep zarośnięty trzcinami i tatarakiem dzieli jezioro na dwie części (MŻ sprawdził, da się przepłynąć całe kajakiem:). Przejrzysta woda i widoczność dna zapewnia poczucie bezpieczeństwa podczas kąpieli w wodzie:).

MŻ poznał tajniki surfowania:), szkoda, że ostatnie dni urlopu były niemal bezwietrzne, a przy tym z surfowania nici:(. Równie przyjemnie spędzaliśmy czas pływając rowerkiem wodnym lub kajakiem. Troszkę się bałam, że kajak się wywróci:) ale nic strasznego się nie stało, było fajnie:)). Poza momentami, kiedy moje wiosłowanie stawało się asynchroniczne do MŻ:)) i czułam, że znajduję się w chaosie:) Nawet przy silnym wietrze fale na jeziorze były niskie.

Na jeziorze znajduje się kilka pomostów wędkarskich, jeden główny i największy przy głównej plaży, co zresztą zobaczycie na zdjęciu. Można na nim siedzieć, a nogi przyjemnie moczyć w wodzie:)).

PeeS: Obie książki, które zabrałam na urlop „skończyły” mi się już w połowie tygodnia:(. Coben (pisałam o nich w którejś z poprzednich notek) jak zwykle z zagmatwaną akcją, a Dom nad rozlewiskiem naprawdę mi się podobał, zakupiłam już drugą część sagi:).

To na razie tyle. Jutro część trzecia relacji urlopowej (ostatnia:)...

Teraz foto....




[caption id="attachment_1277" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Kaleńsko"][/caption]

[caption id="attachment_1278" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Kaleńsko"][/caption]

[caption id="attachment_1279" align="aligncenter" width="225" caption="Jezioro Kaleńsko"][/caption]

[caption id="attachment_1280" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Kaleńsko"][/caption]

[caption id="attachment_1281" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Kaleńsko"][/caption]

[caption id="attachment_1282" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Kaleńsko"][/caption]

wtorek, 6 lipca 2010

Urlop – relacja cz.1

Tak jak wczoraj obiecałam dziś relacja z urlopu:)).

Tegoroczny urlop spędziliśmy w północno-zachodniej Polsce, na Pojezierzu Drawskim – przepięknej krainie jezior. Jeziora są tutaj najważniejszym elementem polodowcowego krajobrazu i największą atrakcją tego terenu.

W miejscu, w którym byliśmy spokój, cisza i bliskość przyrody sprzyjały odpoczynkowi i maksymalnemu relaksowi z dala od miasta... Było super. Wyłączyłam się z życia na cały ten czas, zapomniałam o pracy, rzeczach, które nurtują mnie na co dzień... Ufff.... Tylko słońce, woda...

Zapomniałam, że tak można...

Największym i najważniejszym jeziorem na tym obszarze jest Jezioro Drawsko. Piękne. Wielkie. Jest to wymarzone miejsce do uprawiania różnego rodzaju sportów wodnych oraz wędkowania. Oprócz jezior przez tereny Pojezierza Drawskiego przepływa też kilka rzek, które są popularnymi w Polsce szlakami kajakowymi. Jezioro Drawsko to drugie po Hańczy najgłębsze jezioro w naszym kraju – jego głębokość szacowana jest na osiemdziesiąt trzy metry. Szczególną sławą cieszy się również ze względu na swój szmaragdowy odcień – jego kolor od wielu lat zachwyca wszystkich, którzy staną nad jego brzegiem. Co widać mam nadzieję na zdjęciach:)))

Na obszarze Pojezierza Drawskiego mieści się również Drawski Park Krajobrazowy - pokryty gęstymi lasami oraz skrytymi właśnie między nimi licznymi jeziorami.

Najbliższe „większe” miasto na tym cudownie dzikim obszarze na którym byliśmy:))) to Czaplinek - najbardziej znany i ceniony ośrodek turystyczny tego regionu. Miasto jest położne nad samym jeziorem Drawsko i posiada dobrze rozwiniętą sieć ośrodków wypoczynkowych gotowych na przyjęcie dużej liczby turystów:))). Jednak wielu turystów (w tym my:)) decyduje się na spędzenie wakacji w jednej z mniejszych miejscowości. Im dalej od cywilizacji tym lepiej:)

Poniżej kilka fotek, które udało mi się wrzucić.

Na razie tyle. Dalsza część relacji w kolejnych notkach.

Idę czytać Wasze blogi:)

...

Chyba mam trochę zaległości...





[caption id="attachment_1263" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Drawsko"][/caption]

[caption id="attachment_1264" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Drawsko"][/caption]

[caption id="attachment_1265" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Drawsko"][/caption]

[caption id="attachment_1266" align="aligncenter" width="300" caption="Kaczki na Jeziorze Drawsko :)"][/caption]

[caption id="attachment_1267" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Drawsko"][/caption]

[caption id="attachment_1268" align="aligncenter" width="300" caption="Jezioro Drawsko"][/caption]

poniedziałek, 5 lipca 2010

Urodzinowo blogowo

Dziś są urodziny mojego.... bloga:)))

To już trzy lata.

Kurcze, a pamiętam, jak robiłam pierwszą notkę... Ależ to minęło...

Życzę sobie, abym wytrwała w swoim pisaniu.

:D

Dziękuję Wam, że jesteście, odwiedzacie, komentujecie:)

Bardzo mnie to cieszy.

Mam nadzieję, że z dnia na będzie będzie Was coraz więcej.

:)

...

PeEs: Nie było mnie tak długo bo się urlopowałam:)))). I już.

Relacja opisowo zdjęciowa jutro. Bo dziś padam...

Ale było fajnie...............

:D