Mam już dwa kolejne tomy sagi o wampirach:) razem ponad 1000 stron :) ale super, poczytam sobie... Wczoraj już "przyszły" ale jakoś nie miałam weny, żeby czytać. Zobaczymy dziś... Wtedy, kiedy tak zimno za oknem, śnieg prawie po pas :) to nic innego mi się nie chce... Dziś w pracy w miarę spokojnie, monotonnie... (męczy mnie to???) błąd za błędem i radź sobie człowieku sam :(. Mój kochany MŻ nie poszedł dziś na swoje sporty, leży padnięty i bawi się swoja komórką. Małe a cieszy :) 10 metrów kabla, 4 żarówki, no i net:) i mała klawiatura qwerty :) he he
Pozdrawiam Was Kochani serdecznie i życzę miłego środowego wieczoru :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!