niedziela, 10 stycznia 2010

Kilka słów o kompromisie

Kompromis, co to za słowo? Czy umiemy je wymawiać? Dla mnie kompromis to cicha zgoda na coś, ze czym się do końca nie zgadzam, co mi do końca nie pasuje... Wymaga wyzbycia się egoizmu, (i głupoty...) czyli tego, co ja chcę dla siebie. Kompromis to tolerancja tego, czego chcą inni. Jednocześnie to przyzwolenie na to, żeby każdy miał prawo do swojego poglądu.To zrozumienie, ze czasem warto ugryźć się w język. To ustępstwo w imię czegoś lepszego. Kompromis, to porozumienie, mimo ze dążymy do innych celów...

Kompromis, to przestrzeń, gdzie każdy z czegoś rezygnuje, żeby osiągnąć coś więcej. Kompromis to miejsce na coś, co wspólne...

Kompromis to dojrzałość. Jest jeszcze tego we mnie niewystarczająco...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!