środa, 14 kwietnia 2010

Środa

Po raz kolejny przekonuje się, że jak myślisz, ze możesz na kimś polegać, to okazuje się, że nie. Chodzi mi oczywiście o pracę. Ach... Przez to, że ktoś czegoś nie przygotował, pociąga za sobą naprawdę poważne konsekwencje. Najpierw zobowiązuje się, że to wykona, a potem zonk! Szkoda gadać. A jak walczę z wiatrakami żeby mimo wszystko wszystko (powtarzam się:) było na swoim miejscu. Moje poczucie odpowiedzialności oczywiście nie daje mi żyć:))

Poza tym po staremu. jest coraz cieplej, chociaż na weekend jak zwykle pada:(((. Wczoraj zaszalałam i zrobiłam szalone zakupy przez Internet, więc teraz czekam na paczuszkę:))) mam nadzieję, że przyjdzie jeszcze w tym tygodniu. Byłoby super.

Na weekend planuje spacer do miasta, mam kilka rzeczy do załatwienia, mam nadzieję zobaczyć miasto w wiosennej szacie:)).

A co u Was???

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!