piątek, 3 sierpnia 2012

A co!

Piękne granatowe japonki właśnie zostały zakupione :) Matka też musi wyglądać!

Ot co! :D

Pisałam już, że mimo usilnych prób zmian zawsze kończy się na Lasockim?

ps. stopy mi się robią "słoniowe"...........

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!