środa, 22 grudnia 2010

Zabieganie….

Grudzień jest dla mnie strasznie "pracowitym" miesiącem. W pracy koniec roku, wiec wiadomo szał... Czekam na Święta, aby przede wszystkim odpocząć i pobyć z rodziną... Zatrzymać się na chwile, przestać się spieszyć, poleniuchować....

Mam nadzieję, że taki będzie mój świąteczny czas...

Mam nadzieję też na kulinarne przygotowania świąteczne, ponieważ to zapachy właśnie wyznaczają nasze wspomnienia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!