sobota, 29 stycznia 2011

Styczeń

Styczeń styczeń i po styczniu. Nie mogę w to uwierzyć. Dopiero bawiliśmy się na zabawie Sylwestrowej, a już zleciał cały miesiąc... Kurcze, muszę zadzwonić do ortodontki umówić się na kontrole. Miałam to zrobić w styczniu. Sprawdzi, czy moje zęby sa na swoim miejscu:).

W tym tygodniu byłam kilka dni na zwolnieniu, z powodu małych kłopotów ze zdrowiem. W poniedziałek znów do pracy. Muszę się zdystansować i przestać myśleć, że beze mnie ta firma się zawali... Trudno, jakoś sobie muszą radzić. Bardzo nie lubię, jak ktoś coś po mnie musi dokańczać, ale czasem tak bywa. Musze to przyjąć jako coś normalnego.

Ach, ten mój perfekcjonizm :D. czasem nie daje mi żyć:)

Poza tym w porządku.

Myślę o Walentynkach.

Planuję wypad do kina.

Zobaczymy.

:D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!