niedziela, 11 września 2011

Wrzesień

Wrzesień ucieka mi między palcami.

Ciągle mi czegoś brak.

Czuję pustkę.

Nie potrafię wypełnić tęsknoty.

Myslalam, że jak przyjdzie ten trzeci wrzesień, to już na pewno wtedy przestanę w końcu szukać.

I błądzić.

I tęsknić.

*

Jest tak jak było.

Lekko przechodzę w stan ukojenia.

Godzę się  z rzeczywistością.

Tylko czasu coraz mniej...

 

2 komentarze:

Dziękuję za komentarz!