napotkane:) |
apetyt dopisuje :) |
na spacerze |
brukselki jednak nie posmakowały |
brokułowa |
malinowo-porzeczkowy, mniam! |
nowy nabytek, bandamki |
krzesełko :) ps. Pamięta ktos takie krzesełka z wikliny? ja takie miałam :) A teraz Malusia dostała w spadku :) Tyle lat się uchowało :) Tylko podusię dostała dodatkowo - ach te babcie :) ! |
Super krzeselko! Mam wiklinowy zestaw wypoczynkowy na balkon i chce dokupic w Ikei dla Livki taki fotelik mini do komplet. Ale na razie u nas zimno i deazczowo to sue niebalkonujemyy:-(
OdpowiedzUsuńSuper ten usmiech, taka ulotka by mi sie przydala ;-)
Sciskam!
Krzesełko stare jak świat :)
UsuńZupki wyglądaja apetycznie- na pewno pyszne ;) A krzesełko też takie miałam :)
OdpowiedzUsuńNo córka coś nie polubiła się z brukselką ani z brokułem, ale będziemy próbować :)
OdpowiedzUsuń